Spodobało mi się szycie zawieszek, one są takie słodkie.
Moje dziecię smoczka nie nosiło i nie miałam sposobności interesowania się "smyczą", więc na obecna chwilę szyję , szyję , szyję :D.
Poniżej smycz już nie w kolorach lata, bardziej jesienna męska wersja zawieszki.
Modne strzałki znalazły się również na moich zawieszkach.
I jeszcze jedna, bardzo bardzo dziewczęca, ze skórzaną cudaśną kokardką, podoba mi się :).
Miłej nocy życzę Wam moi kochani.
HubiKa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz