środa, 14 marca 2018

Wyzwanie .... piniata Zygzac McQuin

       Jako że jestem mamą pięcio-latka, no już musiałam zorganizować przyjęcie modnymi ostatnio dodatkami. Takim właśnie jest piniata, przynajmniej dla mnie, bo mój mąż nazywa to pogańską tradycją :) :) :). Żarty oczywiście....
    I tak powstała piniata imitująca Zygzac'a McQuina . Cały samochód wykonany jest z kartonu, nie użyłam tu grama gazety.... nie chciałąm babrać się w kleju z mąki i mieć usmarowanego pokoju przez dwa dni... bo tyle takie ustrojstwo schnie. Karton jest sztywny sam w sobie, więc dodatkowego usztywnienia nie potrzebowałam.
    Wymiary piniaty, tak mniej więcej to 100x40x30cm. 





    A tak powstawał, trochę ułatwiłam sobie nadanie kształtu, poprzez wydruk auta z boku :)