Coraz bliżej święta....

      Wiem, wiem.... dawno mnie tu nie było. Wybaczcie, z racji Świąt i czasu do nich przygotowawczego. Ale skoro choinka już ubrana, a ciasteczka upieczone, to zaistniało parę wolnych chwil na wpis. 

  Czas przedświąteczny to zwariowany czas, z każdym nowym rokiem obiecuję sobie, że nie dam się ponieść emocjom przedświątecznego szaleństwa, ale jakoś się nie da. Sprzątanie, pieczenie, zakupy to istny kręciek. Ale co to by były za święta gdyby tego nie było...

To już za mną więc szczęście mnie przepełnia.

            

   Znacie smak trufla, tego z Wedla, właśnie wcinam i się rozpływam i wyglądam dokładnie tak jak ten aniołek:).

I tak sobie siedzę i siedzę , myślę i myślę .... ;).

  A w międzyczasie wymodziłam kolejne trzy poduchy, tym razem bardziej błyskotliwe, żeby błyszczało i czarowało w moim cudownym domu.

      Poducha wykonana ze starego swetra :). A jak zostaną rękawy można zrobić cieplutkie osłonki na świąteczne doniczki. 

  Nie ma świąt bez stroika bożonarodzeniowego, tym razem dość naturalnie z szyszkami , cynamonem i jabłuszkami .

   A na koniec moja gwiazda, święta bez tej pięknej rośliny, nieeeee. Ozdobiona wygląda naprawdę uroczo. 

 

  Kochani z okazji zbliżających się już wielkimi krokami świąt Bożego Narodzenia życzę Wam dużo ciepła rodzinnego , wiary i życzliwości, spełnienia marzeń nawet tych najskrytszych i tych zwariowanych.

   Święta to wspaniały czas, odpoczywajcie....

Hubika 

Życie jest lepsze......

    Dom to miejsce, w którym czuję się najlepiej, bezpiecznie i pewnie. Nie zmieniłabym w nim nic, kocham go takim jakim jest. Cały czas go czaruję, by był miły i przytulny, chociaż wiem że to ludzie, a nie rzeczy kreują klimat danego miejsca.... ale drobiazgi na pewno im w tym pomogą :). 

   Poduchy, które ostatnio pomalowałam właśnie mają takie zadanie... trochę ułatwione, bo święta same w sobie mają już swój niesamowity i niepowtarzalny nastrój,który powoduje że się rozpływamy i zapominamy o wszystkim co złe.

   Obdarzcie swoje domy na święta cudnym klimatem, niech będą piękne. Celebrujcie czas spędzony z rodziną, zróbcie wszystko co w waszej mocy, by byli z wami wszyscy których kochacie. 

M. czekamy...

Hubika

Nowy Look starych bombek

   Z pewnością każdy posiada bombki tzw. "niepierwszej świeżości". Ale jest na nie sposób. Oklejanie je cyrkoniami to naprawdę fajna zabawa, myślę że zarówno dla Nas jak i dla dzieciaków. Cyrkonie pozwalają w bardzo przyjemny i łatwy sposób nadać im nowego i oryginalnego looku. 
 Zobaczcie, może sami znajdziecie chwilkę czasu na odświeżenie swoich choinkowych kul....

  Nasza wyobraźnia to całkiem przyzwoity przewodnik w kreowaniu wzorów, także do dzieła Moi Mili ;)...

HubiKa

Szyszko - bombki

Witajcie.

    Lubicie listopad ? Wielu ludzi traktuje go po macoszemu, oby szybko minął, oby do grudnia... Właściwie mi on nie przeszkadza,a aby umilić sobie coraz dłuższe jesienne wieczory spreparowałam takie oto szyszko - bombki, czule zwane przeze mnie "szyszunie" :).

Palce poparzone, ale efekt końcowy moich nowych szyszko - bombek wydaje się znacząco zadowalający :). 

HubiKa

Moje pierwsze kroki...

Witajcie.
Mam na imię Kamila, tak sobie pomyślałam... czemu nie. Założyłam bloga, w końcu. Lubię tworzyć, nawet ostatnio kupiłam maszynę do szycia i będę szyć, bo co mi szkodzi się nauczyć.
Jednak na razie chciałabym pokazać Wam moje bożonarodzeniowe wytwory. Kocham te święta i cieszę się, że przygotowując dekoracje można  się nimi cieszyć już w połowie listopada. Obecnie opanowały mnie pomysły na bombki. Zobaczcie....

HubiKa